Twoja firma planuje wejście na nowe rynki zagraniczne? Wspaniale! Pewnie masz już opracowaną strategię wejścia, produktową czy też cenową. Ale co z marketingiem? Z tego tekstu dowiesz się jak zadbać o content, aby pomógł on w efektywnym wejściu na rynki zagraniczne.
Pamiętaj o języku
Może wydawać Ci się to dość oczywistą i banalną kwestią, ale zmiana języka na ojczysty dla danego kraju może być kluczowa. Przykładowo, Niemcy mają duże opory jeśli strona internetowa danego sklepu nie jest w języku niemieckim. Jak możesz się domyślić, to samo tyczy się opisów produktu. Jeśli tłumaczysz stronę z jednego języka na drugi pamiętaj, że nie wszystko można dosłownie przetłumaczyć, a niektóre wyrazy mają po kilka znaczeń. Ważną kwestią są powiedzenia i idiomy, nie wszystkie można przetłumaczyć tak, aby zachowały one swój pierwotny sens. Ponadto pamiętaj o kontekście kulturowym. Zwróć szczególną uwagę na publikowane zdjęcia czy obrazki. Przykładowo kolor niebieski jest w krajach europejskich uważany za kolor spokoju, zaufania dlatego jest to ulubiony kolor wielu biznesmenów. Niestety, np. w Iranie kolor ten jest uważany za żałobny, nie ma nic wspólnego z zaufaniem.
Jeśli upierasz się przy tworzeniu treści uniwersalnych, czyli w języku angielskim, weź pod uwagę grupę docelową. Czy masz pewność, że grupa docelowa w tym konkretnym kraju zna ten język wystarczająco dobrze?
SEO – działa także na zagranicznych wyszukiwarkach
Czym różni się pozycjonowanie na rynki zagraniczne od tego, które dobrze znasz ze swojego ojczystego rynku? Główna różnica polega na tym, że musi się ono odbywać na odpowiedniej wersji językowej przeglądarki. To znaczy, że jeśli pozycjonujesz tekst na rynek niemiecki, musisz korzystać z Google.de. I tu wracamy do punktu o języku. Wyszukiwarka nie będzie pozycjonować stron, które są w innym języku.
W przypadku firm, które myślą o ekspansji na lokalne rynki zagraniczne, SEO może okazać się kluczowym aspektem powodzenia biznesu. W krajach gdzie gęstość zaludnienia nie jest wysoka np. w Skandynawii, to także będzie miało szczególne znaczenie. Odległości pomiędzy miastami są dość spore, przez co mieszkańcy nie chcą tracić czasu na jazdę pomiędzy nimi, aby kupić tylko jeden produkt. Dzięki dobremu pozycjonowaniu zawęzisz grupę odbiorców do tych, którzy faktycznie będą zainteresowani Twoimi produktami lub usługami, czyli np. mieszkańców konkretnego miasta.
Czy pochodzenie ma znaczenie?
Content marketing jest bardzo pomocny przy budowaniu świadomości marki. Dzięki niemu firma może w szybki i dość łatwy sposób zaistnieć wśród odbiorców. Tworząc go, warto zastanowić się, czy należy podkreślać kraj pochodzenia marki. Dotyczy to także reklam. Zastanów się, czy dla odbiorców połączenie kraju pochodzenia i danego produktu ma wydźwięk pozytywny, neutralny czy też negatywny. Wykorzystanie efektu kraju pochodzenia może znacząco podnieść jakość tworzonych tekstów.
Weźmy za przykład produkty chemii gospodarczej. Jeśli firma pochodzi z Niemiec i rozważa ekspansję na rynek polski, to warte jest podkreślenie kraju pochodzenia. Zazwyczaj, konsumenci przekładają cechy, z którymi kojarzy się dany kraj na produkty. Chemia z Niemiec to dla Polaków sygnał, że są to produkty lepszej jakości, bardziej wydajne i o lepszym działaniu. Natomiast jeśli produkty te pochodziłyby np. z Litwy, dla Polaków efekt kraju pochodzenia jest w tym przypadku neutralny. Wtedy warto pominąć ten aspekt w contencie, który tworzysz.
RTM, czyli trzymaj rękę na pulsie
Real-Time Marketing jest bardzo popularny w Polsce. Za każdy razem gdy w kraju wydarzy się coś, od czego zawrze Internet, działy marketingu wielu firm są gotowe do publikacji memów lub wpisów na mediach społecznościowych czy blogach. W przypadku krajów ekspansji ciężko jest być na bieżąco ze wszystkimi nowinkami, zwłaszcza jeżeli firma jest obecna na kilku rynkach zagranicznych. Możesz obrać taktykę np. jednego blog posta w miesiącu o zbliżonej tematyce, oczywiście jeśli jest to koherentne z asortymentem lub usługami firmy. Dobrym pomysłem będzie tworzenie podsumowań tego co działo się w Internecie wokół konkretnego zagadnienia lub zagadnień.
Jeśli jesteś w stanie być na bieżąco ze wszystkimi nowościami, które są popularne w danym kraju, możesz śmiało tworzyć o nich wpisy na bloga czy na media społecznościowe. Pamiętaj jednak, że Real-Time oznacza maksymalnie 2 dni od konkretnego wydarzenia. Później wszyscy są już przemęczeni tematem.
Jak Linkhouse może pomóc w strategii content marketingowej na rynki zagraniczne
Linkhouse to narzędzie, które może okazać bardzo przydatne w planowanie strategii content marketingowej. Dzięki niemu masz dostęp do ogromnej bazy artykułów sponsorowanych, która może być dobrym początkiem Twoich działań. Co więcej, baza Linkhouse gromadzi artykuły z całego świata, a więc nie musisz martwić o barierę językową? Możesz także wybrać czy chcesz współpracować z copywriterem Linkhouse, czy wolisz polegać na swoich ludziach.
Podsumowanie
Content marketing jest pomocny nie tylko na rodzimym rynku. W zależności od branży oraz krajów ekspansji może być on częściej lub rzadziej wykorzystywany. Niezależnie od częstotliwości wykorzystywania go, odpowiedni content przyciągnie klientów i pomoże zaistnieć marce w świadomości odbiorców.
